Recenzja: „Zostawiłeś mi tylko przeszłość”

Recenzja: „Zostawiłeś mi tylko przeszłość”

21 września 2021 3 By Daniek

Jesień w Nowym Jorku nie jest zbyt szczęśliwym okresem dla Griffina, przeżywającego śmierć Theo. Jak doszło do tragedii, dlaczego Griff nie mógł przy nim być oraz co dokładnie się wydarzyło tego feralnego dnia? Siedzimy w głowie siedemnastoletniego Griffina, który cierpi na zaburzenia obsesyjno-kompulsywne. Dla niego zawsze wszystko musi być do pary lub związane z liczbą 7 oraz nie znosi gdy ktoś się znajduje po jego lewej stronie. Rozmawia ze swoim byłym chłopakiem wierząc w to, iż on go słucha, śledzi każdy jego ruch. Opowieść jest podzielona na teraźniejszość i wspomnienia. Bardzo on ubolewa nad śmiercią swojego najlepszego przyjaciela, który wyjechał do college’u do słonecznej Kalifornii. Zacznijmy od początku…

Griffin, Theo i Wade tworzyli paczkę, której nic nie mogło rozdzielić (tak im się przynajmniej wydawało). Byli super kumplami, jednakże wraz z biegiem czasu dwójka z nich zaczęła coś do siebie czuć. Po jednym ze spontanicznych wyjazdów Griffa i Theo na targ w poszukiwaniu przypadkowych prezentów wyznali sobie w metrze co do siebie czują. Po paru miesiącach okazuje się że Theo dostaje się do szkoły w Kalifornii, co oznacza że nasza dwójka będzie się widywała rzadziej. Dlatego też Griffin decyduje się podjąc drastyczne kroki.

– Myślę, że powinniśmy się rozstać, Theo.
Theo wzdryga się, ale nie puszcza mojej dłoni. Otrząsnął się z szoku.
– Słucham?
– Myślałem o tym przez kilka ostatnich dni. Boję się, że będę cię jakoś ograniczał.
– Wcale nie będziesz. To głupie.

Po ich rozstaniu i wyjeździe Theo utrzymują ze sobą kontakt za pomocą „skajpowych randek”. Jednakże student poznaje kogoś w Kalifornii i wiele spraw się zmienia. Jackson zostaje nowym chłopakiem Theo oraz wrogiem numer 1 Griffa, lecz czy tak musi zostać?

Podczas listopadowego pogrzebu dochodzi do spotkania dwóch pozostawionych losowi chłopaków. Z początku nie są przyjaźnie do siebie nastawieni, a przynajmniej jedna ze stron. Ostatecznie spędzają ze sobą chwile opowiadając wspólnie o chwilach, które przeżyli z Theo. Griffin zaprowadza Jacksona w miejsca dla niego ważne. Stwierdzając iż Jackson świetnie go rozumie postanawia skorzystać z jego propozycji i leci do Kalifornii, aby poznać, poznać ostatnie miejsca w których Theodore spędził ostatnie miesiące, dni, godziny, minuty i sekundy swojego życia. Po powrocie do Nowego Jorku dowiadujemy się o autodestrukcyjnych działaniach Griffa oraz jego zabawach z Wadem po śmierci Theo.

Jak się rozwinie sytuacja między Griffem a Wadem po śmierci ich łącznika jakim był Theo? Czy obecność Jacksona dobrze wpłynie na najmłodszego z paczki? Aby poznać odpowiedzi na te pytania zachęcam do przeczytania książki Adama Silvera. Polecam tę książkę z całego serca! Historia intrygująca, momentami zaskakująca oraz, nie ukrywajmy, smutna przez większość czasu. Do zobaczenia w kolejnym wpisie, który mam nadzieję pojawi się jeszcze w tym roku!
Wasz Daniek. 📚

Suche fakty

  • Tytuł: Zostawiłeś mi tylko przeszłość (org. History is All You Left Me)
  • Autor: Adam Silvera
  • Przekład: Agnieszka Brodzik
  • Wydawnictwo: We need YA
  • 420 stron
  • Data wydania: 17 stycznia 2017 (pol. 5 września 2018)
  • Literatura piękna